DRZWI
wchodzisz
a ja właśnie zamykam
się w sobie
już nie wiem czego chcę
jesteś wszędzie
boję się
muszę sprawdzić
czy jeszcze jest dla mnie ratunek
czy gdyby ciebie zabrakło
potrafiłabym
wchodzisz
a ja właśnie zamykam
się w sobie
teraz daj mi czas
na przypomnienie
jak wyglądało moje życie
bez ciebie
czy jesteś mi potrzebny
jak powietrze
wchodzisz
a ja właśnie zamykam
się w sobie
niczym sprzedawca
samej siebie
oceniam straty i zyski
zdecydowanie
jak na wtorek
jestem na plusie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.