DUCHOTA
Beznamiętnie zapomniane
Miasto bezimienne
Bez powietrza
Bez wytchnienia
Bez znaczenia.
Miasto bezboleśnie uśpione
Beznadziejnie duszne
Bezdźwięczne
Niezmiennie bezsennie
Czekające na wiatr.
autor
sylwica
Dodano: 2014-07-10 09:04:14
Ten wiersz przeczytano 1823 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Czy cokolwiek je poruszy..
Może jednak łaskawy wiatr..?
U mnie już dzisiaj było w miarę. Wiaterek i
deszczyk:-) .pozdrawiam:-)
U mnie już dzisiaj było w miarę. Wiaterek i
deszczyk:-) .pozdrawiam:-)
Oj bywa taki zaduch że wszystko zamiera:)
To u mnie wczoraj tak było :)
niebo skąpi suchej ziemi kropli deszczu...
pozdrawiam:))
Ładnie opisałaś duchotę a teraz przydał by się deszcz
bo u mnie taka duchota. Pozdrawiam cieplutko z Gdyni.
Grażyna.
I trochę deszczu...