Dusza

Zaklęta w moim ciele dusza
wciąż krzyczy..
Nocami łkając cichutko do poduszki szuka Boga.
Zaś w dzień zakłada maskę i idzie ulicami ludzi niekochanych.
Każdego szeptu uczy sie napamięć.
Nie przejmujesz się tym , że umieram.
Choćbym krzyczała z bólu ,ty nie usłyszysz.
Znasz mnie taką jaką chciałeś znać.
Dusza juz dawno pozbyła sie niewinności.
Ona już nie chce ani ciebie,ani mojego ciała.
Juz nie współgra z sercem , nie kocha go jak dawniej.
Często wykorzystuje moje zmysły by zadać cierpienie oczom.
Czy to ja jestem inna czy to oni są zaślepieni ?
tak wiele pytań usypia pod powiekami.
Tak wiele krzywd przyjmuje na siebie ,
by chronić Ciebie- choć nie istniejesz..

Dla mamy , bo bardzo go lubi .

autor

julka95

Napisany: 2010-06-16 Dodano: 2011-02-12 20:51:32

Ten wiersz przeczytano 619 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie