Dwa drzewa
Na rozdrożu
Cienia ego
Dwa drzewa
Dumnie chłoną
Smaki słońca...
Pierwsze drzewo-
NADZIEJA-
Duże ma owoce.
Drugie drzewo-
AMBICJA-
Ugina się pod ciężarem
Myśli słodyczy,
A każdy owoc
Intensywnością koloru
Kusi...
Który mam zerwać?
Jak skosztować,
By nie zniszczyć tego piękna
Ludzką zachłannością?
Na rozdrożu
Cienia ego
Dwa drzewa
Dumnie chłoną
Smaki słońca niepewności...
autor
szklanka
Dodano: 2005-01-18 17:03:39
Ten wiersz przeczytano 760 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.