Dwa Lodowce
Twe słowa były zimne
jak wiatr zimowego poranka
uderzyły w me serce
lodowatym mieczem
pozostawiając ranę głęboką
to boli
moje serce boli
lecz brnę dalej
przez ten świat
szukając sensu mego bytu
bez ciebie będzie mi trudniej
ale cóż wyraźnie tak miało być.
Chłód?
przeraźliwy chłód
czuje od środka
przenika me ciało
aż do szpiku kości
tak jakby mym ciałem
zawładną zimny duch
i skuł me serce
grubym lodem
którego nic nie przebije..
Dedykuje to dzieło wszystkim co doświadczyli zawodu miłosnego.
Komentarze (5)
Najbardziej bolesne da się wytłumaczyć lecz sporo musi
wody upłynąć.
Jak wszystkim to wszystkim a niech tam będzie. Jednak
potwierdzam zaimki wygumkuj i będzie dobrze :)
O - miałam to samo pisać co J.Przetacznik
(zaimki=precz).
jest miłość i są rozczarowania, czasem bardzo bolesne,
ale przychodzi potem nowy dzień...ładny wiersz,
pozdrawiam
Refleksyjny, smutny wiersz.
pozdrawiam z daleka.