dwa światy
Z jednej kobiet dwie istoty
dwa światy mam choć to
być moze urojone
tysiące obrazów w mej głowie lawiruje
słowa cienkimi nikami sie zawiązują
i mam historie nie z tej ziemi
gdzieś o 1000-ce długości
promieni słońce mej duszy
kraina ta sie znajduję
codzień z niej spadam
o zimną twardość ziemi
wszystkie radości roztrzaskuje.
sama czasami już nie wiem
który świat mnie bardziej zabija
bo każdy z nas ma swój świat czyż nie??
autor
mAr-tYnciA
Dodano: 2007-02-28 22:55:49
Ten wiersz przeczytano 401 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.