DWIE PIECZĘCIE...
złamałem zakazaną pieczęć
do świata cieni strefy mroku
wabiony szeptem znad krawędzi
szedłem bezwolnie krok po kroku
mijałem pytań wielkie bramy
kute nieprawdy zimną stalą
wtedy nie byłem pokonany
chociaż uległy złudnym czarom
poczułem zmysłów inny wymiar
skrzydła uniosły myśli płoche
źrenice ogniem zapłonęły
byłem nicością byłem prochem
to wtedy kark złamała pycha
zapadłem w głębię bez powrotu
dziś innym życiem już oddycham
i złamać pieczęć jestem gotów…
Komentarze (28)
No cóż, jak zwykle nie mogę przejść obojętnie, a Twoje
metafory uwielbiam:)
Nastrojowo, trochę tajemniczo... hmmm... lubię takie
klimaty. Niechaj nowe życie będzie lepsze ... piękny
wiersz i bardzo mi się podoba.
dla mnie to wiersz to tym, że nie boisz się wyzwań i
jesteś gotowy na stawienie im czoła.. tak więc -
powodzenia w łamaniu kolejnych pieczęci!
bardzo ładnie, ciekawie napisane, pobudza wyobraźnię;
ładne metafory
Niesamowity klimat wiersza... piękne metafory to atuty
Twojego wiersza...PIĘKNIE
Czytając autentycznie czułem się obecny w jakimś
świecie fantazy. Super klimat stworzyłeś. :)
Twoje wiersze są madre i dopracowane technicznie.
Treść niebanalna, skłania do przemysleń. Według mnie
bardzo dobry wiersz.
/mijałem pytań wielkie bramy
kute nieprawdy zimną stalą/ jak każdy z nas - o
wykonaniu ..SUPER!
Klimat wiersza jest oszałamiający. Bardzo rzadko
spotyka się się takie utwory jak Twój. Cieszę się, że
potrafisz pisać i tak i tak.
Co nas nie zabije to nas wzmocni tak mówią mędrcy ...a
my hmmmm cóż życie to okaże...z uśmiechem:)
tu kiniecznie przecinek: "do świata cieni/,/ strefy
mroku" - bo się zlewa bezsensownie w jedno określenie
wielorzeczownikowe
Wspaniale metafory przenosza czytelnika jakby w inny
wymiar czasowy w ktorym sie znalazles i przeszedles w
nim szkole przetrwania popadajac w samouwielbienie nad
swoja doskonaloscia i jest jakby moment trzezwiejszego
oczywiscie w przenosni spojrzenia na zycie i krytyczna
ocene tego co w zyciu dotychczas dokonales.To
zadecydowalo o tym ,ze postanowiles nieodwolalnie cos
w swoim zyciu zmienic. A tak w jednym zdaniu to Twoj
wiersz jest super!
Ładne metafory, mądra życiowa treść, to ważne aby
człowiek potrafił wyciągać wnioski i miał odwagę
zaczynac wszystko od początku, forma i rytm godne
naśladowania, brawo!
Właśnie takie utwory należy popierać... Jesteś jednym
z moich ulubionych autorów tu na Beju. Wiersz fajnie
dobracowany, obrazowy. Mam pewną wizję co do
interpretacji wiersza, ale tu jej nie zapiszę, bo się
okaże, że to nie o to chodzi, a wtedy mogło by to
"skaleczyć" Twój wiersz... :) Wolałabym nie zrobić
tego tak doskonałej formie ;) +
Mam nadzieję, że Autor już wydał jakiś tomik...
Potwierdzone słowa,że całe życie się uczymy...w tym
siebie poznajemy na nowo.Wiersz refleksyjny,co jest
jego mocną stroną.