Dwuśpiew
wiersz dedykowany
Już - stracona: związany motyl.
z zasuszonym w zielniku skrzydełkiem.
Niestety... – jest straszny narkotyk:
- ślepa miłość – wraz z mym atramentem.
Oplątałem Ci dłoń – we wstęgę,
bo klęczałem już na ślubnym kobiercu.
(- Tobie – pierwej
składałem - przysięgę
w mym sercu.)
Potępiony jestem na wieki...
(- bom Cię stracił...)
Kto – los może zmienić?
- Łzy jedynie – spod Twojej powieki
wypływają, jak promyk nadziei.
Odpowiedź
Amor strzela... (- i trafiam w serce...)
Przyjdzie – czas - na żal i na skruchę.
Swoim wierszem – zrobiłeś mi więcej
- niźli złote(y)m opasion – łańcuchem.
Zawiązałeś na oczy mi wstęgę.
Bóg wie o tym – więcej nikt nie wie.
Moje usta – bez szminki – więdną
w daremnym czekaniu na Ciebie.
Ślę listy – i słowa na wietrze.
(Tyś mnie tylko potrafił miłować)
- Najcenniejsze mi daj... swoje –
wiersze.
Chcę – dać... - wszystko - i – Boże... -
poprowadź!
P.S. Wierzę... - jutro – wrócisz do
zdrowia.
Choć straciłeś motyla – wiedz o tym,
żeś uczynił kobietę... – gotową
najpiękniejsze Ci oddać pieszczoty.
30.06.1993
Komentarze (30)
wzruszający i piękny wiersz
Anulo (Grzessiu) i Regielku" cieszę sie z Waszego
pdbioru, ze spodobał się. Grzesiu - jesli rzeczywiście
jeszcze chcesz- bierz smiało na FB. - to dla mnie
wyrożnienie. Serdeczności:)
Zefirze, Anno, Marce: być mozę generujemy miłośc - jak
energię, ktora istnieć może poza nami i po smierci. na
pewno nie jest wszystko jedno, jaka jest temperatura i
znak naszych uczuć.
Dzięki za obecność zaznaczoną komentarzem
Pozdrawiam serdecznie:)
Osso! - jestrm specjalistą od wchodzenia w dramatyczne
i trudne sytuacje,choć drogi mi scielili -
teoretycznie - szczytne i najłaskawsze..
Pozdro:)
Miłosny dwuśpiew.
Lubię Twój styl i Twoją poezję.
Miłego dnia.
...nie ma końca miłości...
nie wiem, czy dobrze zrozumiałam- miłość nie umiera
wraz ze śmiercią, podobnie jak wiersze...
Wiktorku zaskoczyłeś mnie kompletnie tym wierszem
chociaż wiekowy, ale miłość nie zna metryki.
Cudowny duet Wiktorku daj mi go schować sobie na FB,
poczekam.
Pięknych, wspomnieniowych Świąt Ci życzę.
Udany wiersz pozdrawiam
Czym byłyby miłości bez dramatów, a bez owych, nasze
życia...
waldi i annasztuka! - dzieki i pozdro:) - serdeczne...
piękny wiersz, pozdrawiam :)
Powiem Ci Michale, ze całkiem nowa to dla mnie
informacja i zechcę nieco bardziej pójść zgodnie z tym
kirunkiem myślenia. na marginesie:przerastasz tu wiele
osob wiedzą,ze także i mnie - to nawet nie wypada
wspomnać,bo ze mnie - tobyl - i to wiele lat temu -
jedynie wykrztałciuch. Zainfo. -dięki:)
"W świetle najbardziej rozpowszechnionej interpretacji
związanej z doktryną Kościoła motyl symbolizuje duszę
wolną od grzechu, która opuszcza śmiertelne ludzkie
ciało niczym kokon wznosząc się ku Światłu. Taka
interpretacja ma swoje korzenie w starożytnej
grece, w której słowo psyche ma podwójne znaczenie
jako „dusza” lub „motyl”." - Wojciech Jakubczyk -
"Psychologia, czyli rozważania o motylach" -
file:///C:/Documents%20and%20Settings/admin/Pulpit/Woj
ciech%20Jakubczyk.pdf
czy potępiony … to zależy jak na tę miłość spojrzysz
... nim pomyślisz to już Bóg wie wszystko ... idąc po
śladach Boga zostawiasz za sobą miłość a kobieta
potrafi dać wszystko i zabrać jeśli jej nie uszanujemy
...