Dysharmonia
pomiędzy nami
Ocean Milczenia
kołysany falą miłości
wiosłujemy w łupinkach
z orzecha włoskiego
na przeciwnych końcach
siadamy przy ogniu
który się nie rozpala
pomimo dobrych chęci
wyrosłaś obok
kolczastym drzewem
córko Akacji
autor
Alfonsa
Dodano: 2017-06-16 07:23:31
Ten wiersz przeczytano 375 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Smutek i ból chodzą parami +++. Pozdrawiam serdecznie.
to życie nas nie rozpieszcza jest w nim bół i smutek
...piękne metafory :-)
pozdrawiam
Smutna refleksja,
smutny ten ocean.
Wiersz - podoba się.
zza tych strof kłania się proza życia
metafory, metafory, a w nich życie, miłość i kolce.
Podoba mi się :) Pozdrawiam serdecznie +++
podoba mi się ostatnia strofa. jest taka tajemnicza i
niejednoznaczna.
dziękuję za "leśmianowski" komentarz. pozdrawiam
serdecznie :)
Puszczałem takie łupinki na kałużach majowych,
która będzie pierwsza, taki wyścig bez głowy.
Smutny ale podoba się Bdb metafory
Pozdrawiam serdecznie
Ładny wiersz...zgubiłaś ogonek w /wyrosłoś/ Dziękuję
za poczytanie u mnie.
Pięknie napisane.