Dywan klasyczny
Dywan w symetryczne kwiaty.
Leżały na nim różne kobiety.
Większość tylko ciałem;
królewny całe.
Najwspanialsze były te nierozebrane,
a mimo to nagie.
Pieszczące drgające nerwy,
szepcząc sen piękny.
Wypłowiały, z zakolami,
udręczony entym odkurzaniem –
– smętny stan dzisiejszy.
Jednak żal pozbyć się takiej karty
pamięci.
autor
valanthil
Dodano: 2020-07-31 17:53:34
Ten wiersz przeczytano 860 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
taki w nas tkwi sentyment do pewnych rzeczy
szkoda ich wyrzucić...
z humorystyczną nutką :)
dywan co niejedno przetrzymał...
A małe w dywanie stworzonka, nie wiedziały, czy to
prawda, czy mrzonka. ;) Plus daję.
Dywan przypomina wspaniałe chwile. Wyłysiał, wyblakł
już nie skusi do harców. Udanego weekendu:)
z uznaniem;
mam nadzieję, że inni Czytelnicy docenią poziom
Twojego pisania
Ciekawie. Są rzeczy których nie sposób wyrzucić...
Karta grafiki też nie najgorsza.
Pozdrawiam.
Melancholijnie, ale i na wesołą nutkę.
Miłego dnia:)
Pewnych rzeczy naprawdę ciężko się pozbyć z samego
sentymentu :) Pozdrawiam serdecznie +++