Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dziadzio Śpioch

Arkadiusz Łakomiak

Zjadłszy pyszny swój obiadek,
Uciął drzemkę raz mój dziadek.
Chrapie przy tym - tak okropnie,
że aż pękła szyba w oknie!

Trzęsie się budynek cały,
a w nim: szafy i regały,
kubki, szklanki i talerze;
lipa w parku, dąb przy skwerze.

Lecz dziadziunio dalej chrapie.
Chwilę przerwał - tlenu łapie,
zmienił boczek, potem drugi;
w łóżku leży już czas długi.

Dopytują się sąsiedzi
- Co za licho tamże siedzi,
może wzywa ktoś pomocy?
Szybko - leki, wodę, koce...

Przyjechała straż pożarna
- Pewnie rodzi tu ciężarna,
dzwońcie prędko po doktora,
póki jeszcze na to pora.

Dziadziuś zbudził się tymczasem
- Cóż to, ludzie, za hałasy?!
Przez was spadłem na podłogę,
ciszej proszę... spać nie mogę.

autor

PanMiś

Dodano: 2013-08-14 13:39:54
Ten wiersz przeczytano 4379 razy
Oddanych głosów: 45
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (50)

misiaczek1985 misiaczek1985

Zakończenie mi się bardzo podoba.Biedny
dziadzio-:)).Pozdrawiam-;)).

ewekcja ewekcja

uśmiałam się+

karat karat

A to ci wpadka,
przerwali sen dziadka!
Pozdrawiam!

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wpadłam w odwiedziny Arku...ale Twój dziadzio jeszcze
śpi!
Pozdrawiam cieplutko:)

konwalia444 konwalia444

Ale się uśmiałam,super wiersz,wesoły i taki
inny.Pozdrawiam i głosik zostawiam.

justyn55 justyn55

Z uśmiechem na twarzy dziadzio o spokoju marzy,jak
zawsze wesoły i dobrze opracowany wiersz,pozdrawiam.

blondynka8 blondynka8

A to ci dziadunio - świetne panie Misiu, dobranoc-:)

Bella Jagódka Bella Jagódka

"Już karetka (na sygnale)
pędzi przez miasteczko całe.
Narobiła szumu w mieście,
ale dojechała wreszcie..."

sam wiesz, co w tej strofie jest nie tak /ale to tylko
moja drobna uwaga/a reszta należy do Ciebie

NOCNYMOTYL NOCNYMOTYL

Rewelacja, Ty to potrafisz :-) Uśmiałem się do woli
czytając na bezdechu.Masz talent.Prześwietny wesoły
"motyl".Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)

mariat mariat

Oklaski, oklaski i aż boczki pozrywane ze śmiechu

E_J E_J

Fajny wierszyk!Dziś czytam same smutne klimaty, a Twój
jest pierwszy, który mnie uśmiechnął i to jak:):)

Pozdrawiam Cię Arku!

PanMiś PanMiś

Zapomniał Pan dodać: Bzdurnej historyjki, JAK DLA
MNIE! Bo jednak wielu ludziom się podoba.

PanMiś PanMiś

Ale napisałem przecież, że straż dzwoni po doktora, bo
to lekarz jest od przyjmowania porodu i to chyba
wiedzą dzieci.Czy karetka jadąca na sygnale nie robi
szumu, hałasu, to chyba też wiedzą.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »