Dziecinność
Dla wszystkich staruchów i poważnych gburów
Mój umysł próbował zaśpiewać mi kołysankę
Ale we mnie jest małe dziecię
Wciąż płaczę
Bez powodu się śmieje
Wymyślam baśnie w których się zamykam
Tam się dorosłości wyrzekam
Lubię swój dziecięcy wigwam
Po co udawać starych ludzi
Jeśli oni chcą być młodzi
autor
PENTHAGRAM
Dodano: 2006-05-08 21:54:06
Ten wiersz przeczytano 473 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.