Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dziecko nasze

W deszczową noc
Z mżawką nad nami
I zamiast księżyca ty
Na stojąco
Wśród kałuży ukryci
Poczęliśmy tęsknotę

Urodziła się pół sekundy potem
Nagle i bezkomplikacyjnie
Przyjęliśmy ją w naszych spojrzeniach
I owinęliśmy starannie ciepłymi dłońmi
Żeby nie zmarzło biedactwo

Była strasznie duża i ciężka
Ale baliśmy się ją oddać w obce ręce
Skleiliśmy kołyskę solidną
On budował a ja lulałam w ramionach
Żeby nie płakała
Robiła to najczęściej gdy nie było
Nas dwojga głosów niepokoiła się

Nawet po kilku latach nie otwierała całkiem oczu
Za to była wrażliwa
Po rodzicach mówiono
Była śliczna choć głupiutka
Chciała ciągle się bawić
I chodzić na spacery we śnie nawet
Lunatyczka

I choć kochaliśmy bardzo
Nasze dziecko
To często budząc się w nocy jej krzykiem
Upiornym
Żałowaliśmy wiecznej słabości człowieka

autor

Avriesal

Dodano: 2009-05-30 20:44:14
Ten wiersz przeczytano 435 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Wolny Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

ula2ula ula2ula

wiersz ma nowe spojrzenie na uczucie nastrój
intymności Wzrusza i zaciekawia Bardzo ładny wiersz
Plus Pozdrawiam:)

AS AS

głos za debiut; jeśli przemyślisz swój tekst to
podobnie jak ja dojdziesz do wniosku że 95% zaimków
jest niepotrzebne; pointa wiersza bardzo słaba - utwór
wart jest lepszego zakończenia; pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »