Dziękuję Ci Babciu !
Babciu mój Najukochańszy Aniele
Dziś chcę Ci podziękować
Bo nie zdążyłam tego zrobić
Choć minęło kilka lat od Twojego
odejścia.
Dziękuję Ci
Że od kiedy byłam malutką dziewczynką byłaś
ze mną
Zawsze utuliłaś
Położyłaś do snu.
Gdy płakałam Ty zawsze osuszałaś łzy
A gdy to nic nie dawało
Płakałaś razem ze mną.
Zabierałaś z przedszkola gdy rodzice nie
mogli.
Zawsze po mojej stronie stałaś.
Dziękuję Ci
Że gdy stawałam się coraz większa
I więcej błędów popełniałam Ty nie
odwróciłaś się ode mnie
Ale zawsze byłaś ze mną
Zawsze kochałaś tak samo.
Dziękuję za to że przychodziłaś do mnie
Gdy tata znowu był pijany
A ja skulona w kącie modliłam się by teraz
Cię ujrzeć.
Przepraszam że wtedy w ten ostatni dzień
Twojego życia nie przyszłam ..
Nie przyszłam do szpitala kiedy Ty byłaś w
ciężkim stanie..
Przepraszam że gdy mnie potrzebowałaś
zawiodłam.
Do dziś nie zapomnę gdy przyszłam do
szpitala dzień później
A lekarz powiedział że zmarłaś w nocy
Wołając swoją mamę i mnie..
Babciu mój Aniele
Nauczyłaś mnie żyć a później odeszłaś
Ale Twoja do niebios zapewne była lekka
Bo za życia byłaś Najukochańszą i zawsze
pomocną osobą
A za małego straciłaś mamusie.. i
cierpiałaś.
Chodziłaś głodna
Zamiast butów miałaś szmaty na nogach w
czasie zimy..
Pamiętam dokładnie gdy to opowiadałaś a ja
płakałam razem z Tobą.
Dziękuję Ci za wszystko
Za życie mi poświęcone
Za Twoją bezinteresowną miłość
Dziękuję że byłaś wierzyłaś i modliłaś się
za nas wszystkich
I zawsze służyłaś pomocą
Dziękuję za słowa które dodawały otuchy
..
Dziękuję Babciu!
Kocham Cię Najbardziej na świecie
I bardzo bym chciała żebyś nadal tu była ..
Pocieszyła,przytuliła ..
Spoczywaj w pokoju Kochana Babciu ..!
wcześniej przeczytany wiersz pewnej dziewczyny przypomniał o wszystkim i nadał ochoty na wyrzucenie wszystkiego z siebie ..
Komentarze (2)
Śliczny wiersz... ja miałam podobną sytuację parę
miesięcy temu... jednak mój kontakt z moją babcią był
jeszcze bardziej oddalony... :( a potem były
wyrzuty...
Ból, kiedy tracimy kogoś bliskiego jest potężny...
Pozdrawiam i łączę się w milczeniu,
Pewna dziewczyna.