Dziękuję Ci Boże.
Sześćdziesiąt lat minęło jak jeden dzień...
Dzięki Boże za moc którą mnie obdarowałeś,
przecież byłam chuchro chore i
niedożywione.
Miłości matczynej nigdy poznać mi nie
dałeś,
przez macochę miotłą plecy były wykurzone.
Mąż, miłość i szczęście to są obce dla
mnie słowa,
nie znam miłości matczynej, ani
mężusiowej.
Jeden żywiciel rodziny, poświęceń gotowa.
Wychowywać czworo dzieci. Ktoś dla nich
pracował.
Gdy szukałeś zawsze przygód w świecie
tobie znanym,
często wracałeś do swojej rodzinnej
przystani,
by odpocząć i znów unieść swoje skrzydła
draniu.
Płakałam, bo wiedziałam, że diabeł cię
omamił.
Lata szybciej lecą, gdy ci życie płynie z
górki,
starość, choroby, brak domu, problemów
nawała.
Pamiętałeś perfekt adres swojej dobrej
córki,
która cię pielęgnowała, chociaż mało znała.
Dziękuję Ci Boże żeś mnie nie opuścił.
Dziś minęło lat sześćdziesiąt jak braliśmy
śluby,
byłam wtedy młoda, ładna. Dłonie z
odciskami.
Przysięgałeś miłość,wierność i serce mój
luby,
a potem poiłeś octem, raniłeś kolcami.
Wybacz mu Panie. Nie wiedział co czynił.
Czasem bywa i tak... Szczęśliwa jestem, bo mam dobre, ładne, wykształcone dzieci, jestem z nich dumna, może oni ze mnie też.
bronislawa.piasecka
Komentarze (46)
Wzruszająco.Pozdrawiam:)
Do głębi wzruszający
Piękny i wzruszajacy wiersz, Broniu.
Pozdrawiam cieplutko:)
Poruszające serce słowa. Tyle w życiu przeszłaś P.
Broniu, a jednak wytrwałaś, pozostałaś sobą,
wychowując mądrze dzieci. To wielki skarb
człowieczeństwa.
Serdecznie pozdrawiam.
Ukojnej nocy.
Bronisławo bardzo poruszył i wzruszył zarazem mnie
Twój wiersz
piękne słowa z serca płynące
pozdrawiam
poruszyłaś czułe struny serca ....nie było łatwo
wytrwałaś i Bóg Ci wynagrodził masz dobre dzieci wnuki
masz talent nie zmarnowałaś życia ...i co ważne
wybaczyłaś;-)
pozdrawiam życząc pogody ducha :-)
Wzruszyłam się, bardzo... Pozdrawiam cieplutko
Dziękuję miłym gościom za wizytę u mnie. Dziękuję za
przemiłe komentarze i współczucie. Dodam tylko że:
przebaczyłam, ale nie zapomniałam.
Bronisławo, nie poddałaś się zgorzknieniu, potrafisz
wybaczać i dzielić się dobrym słowem z innymi, jesteś
młoda duchem, szczerze podziwiam i życzę wiele
radości. Pozdrawiam:)
pozdrawiam serdecznie i samych radości życiowych
życzę:)
szczęściem jest zdrowie i pogoda...
pozdrawiam
życie ciężko doświadcza, wielką sztuką jest przebaczać
i o wstawiennictwo za cierpienie zadane do Boga się
zwracać,,,,,dzieci są naszą ostoją i
radością,,,pozdrawiam
Piękny wzruszający osobisty wiersz pisany sercem
Pozdrawiam
on nadokuczał, a Ty Broniu wstawiasz się za nim do
Boga...
serdecznie pozdrawiam :)
Piękny wiersz smutek i radość serdeczności