Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dzielny pacjent

Pacjent mówi "tak mnie boli, że nie mogę chodzić".
Lekarz na to zadziwiony, drapiąc się po brodzie:
"gdyby z bólu pan nie chodził, to by pana wnieśli,
a pan wszedł o własnych siłach...hipochondryk wstrętny!"


"Pani doktor, kaszel dusi, nie mogę wytrzymać"
"Niechże pan tak nie udaje, to jest jakaś kpina!
Nagle wszyscy z poniedziałku tacy strasznie chorzy?"
Pacjent wyszedł bez L4 i piątku nie dożył.


"W razie gdyby coś się działo, proszę wcisnąć dzwonek"
Starsza pani spadła z łóżka, czas kogoś przywołać.
Słychać alarm, lampka mruga, lecz nikt nie ma czasu.
Cierpliwości drodzy chorzy! Jesteśmy w szpitalu!

Dodano: 2014-11-14 13:41:51
Ten wiersz przeczytano 1342 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (45)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Aniu
Jako pracownik Słuzby Zdrowia ale jednoczesnie jako i
pacjent muszę Ci przyznać rację
Bardzo ciekawie zamknęłaś w pięknym wierszu dobre
spostrzeżenia chociaż to jest bardzo przykre
Powinno być duuuuuużo lepiej i tego sobie życzmy Aniu


Sercem pozdrawiam ż ciepłym uśmiechem :)

Madison Madison

Trzymaj się, Aniu. Zdrowia i cierpliwości życzę:)

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Madi, nie choruj:) Moja historia choroby powędrowała
do Warszawy i tam czeka na rozpatrzenie i decyzję, co
dalej.

Sabina Gancarz Sabina Gancarz

Właśnie odebrałam mamę w środę ze szpitala
7 pielęgniarek siedzi na dyżurce 2 piłują paznokcie
reszta pije kawę a pacjentki nie chodzące brzydko
pachną pozdrawiam:)

Madison Madison

Och, Aniu, wiersz bardzo na czasie, jeśli chodzi o
mnie. Dostałam skierowanie do Por. Genetycznej. Po
kilku godzinach udało mi się dodzwonić i padło
pytanie: "Czy ma pani raka?". Nie mam, więc muszę
wypełnić ankietę na temat osób chorych na raka w
rodzinie (trzy pokolenia)i wysłać do Centrum
Onkologii. W zależności od tego, jak mi pójdzie
"casting", zasłużę na badania lub nie... Będę dzielnym
pacjentem - postaram się nie zachorować.
Pozdrawiam, Aniu:)

Tenia Tenia

w szpitalu rodzi się satyra nawet przy tej co życie
daje i tej co je zabiera
samo życie w Twoich strofach
pozdrawiam

Andrzej Błaszyk Andrzej Błaszyk

Nie wolno doktorowi w pracy przeszkadzać
kiedy chorego do końca prowadza

karmarg karmarg

kłująca ta twoja ironia ...to smutne że to jest
prawdziwe....
pozdrawiam ;-)

karl karl

marudzi bo chory i tylko niepotrzebnie siostrę
przywołuje,
a tam kaweczka jak marzenie,
pięknie się gotuje
Pozdrawiam serdecznie

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Jurku, dziękuję za pochylenie się nad tym co napisałam
i obszerny komentarz.
Wiem że niejednokrotnie lekarze mają ciężkie życie z
pacjentami, ale niestety dane mi było zaobserwować, że
działa to w dwie strony. Pacjent zgięty z bólu skarży
się że nie może chodzić, a lekarz mówi, że przecież
może, skoro chodzi, więc może też poczekać rok na
operację kręgosłupa. Żyć rok z bólem - przerażające.
Pacjenci niekiedy przesadzają, ale nie zawsze.

krzemanka krzemanka

Obrazki z życia. Trafna ironia.
Zastanawiam się czy nie lepiej od
"Nagle wszyscy z poniedziałku tacy strasznie chorzy?""

brzmiałoby
"Czemu to przy poniedziałku wszyscy strasznie chorzy?"

Miłegp dnia.

Polak patriota Polak patriota

Eksponowanie bólu innym to objaw hipochondrii.
Hipochondryk uzależnia od siebie- właśnie poprzez
swoje nadmierne ego i jęki na pokaz.
trudno znaleźć lekarza z powołania. A jeszcze trudniej
opędzić się w państwowych przychodniach od lawiny -
chorych na dany dzień tygodnia.
Jest tutaj prawie zawsze - klan takich osób.
Dzwonki. Dzisiejsza technika ma to do siebie - że
dzwonki często są ...popsute. A personel zawsze po
północy śpi - i nikt tego nie zmieni. Sam
doświadczyłem tego stanu rzeczy.


Pozdrawiam

Jurek

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wierszem tego utworu nie nazwę, ale prozą. Prozą
życia. Podoba mi się ten tekst. Taka niestety jest
prawda. Ja wizytę u kardiologa mam dopiero w styczniu,
a zapisałem się w czerwcu.

BaMal BaMal

Aniu to cała prawda niestety Pozdrawiam serdecznie:)

yasmira yasmira

Oj ironicznie Aniu o naszej służbie zdrowia ale cała
prawda niestety Tak właśnie teraz jest ..Pozdrawiam
serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »