Dzielny pacjent
Pacjent mówi "tak mnie boli, że nie mogę
chodzić".
Lekarz na to zadziwiony, drapiąc się po
brodzie:
"gdyby z bólu pan nie chodził, to by pana
wnieśli,
a pan wszedł o własnych
siłach...hipochondryk wstrętny!"
"Pani doktor, kaszel dusi, nie mogę
wytrzymać"
"Niechże pan tak nie udaje, to jest jakaś
kpina!
Nagle wszyscy z poniedziałku tacy strasznie
chorzy?"
Pacjent wyszedł bez L4 i piątku nie
dożył.
"W razie gdyby coś się działo, proszę
wcisnąć dzwonek"
Starsza pani spadła z łóżka, czas kogoś
przywołać.
Słychać alarm, lampka mruga, lecz nikt nie
ma czasu.
Cierpliwości drodzy chorzy! Jesteśmy w
szpitalu!
Komentarze (45)
Smutna rzeczywistość.
Smutna rzeczywistość. Pozdrawiam serdecznie.
Prawdziwy (niestety) przekaz, który ubrałaś w zgrabne
słowa, super :)
Miłego!
Smutna prawda w zgrabnych rymowankach, Aniu:)
Bardzo smutny obraz ,niestety zbyt często
prawdziwy.Pozdrawiam serdecznie Aniu:)
no tak pacjent jest pacjentem
a Lekarz od postawienia diagnozy
Tym bardziej gdy ma wymioty
i brzuch bardzo boli
mówiąc ciąża pod wiatr siusiana
jak też pacjent o ślimaczały
całuje rączki na L4 w:);)
Miejmy nadzieję że tak wszędzie nie jest.
Dobrze ukazane zycie szpitalne, pacjent nie ma łatwo..
Pozdrawiam Aniu:)
I takie to życie chorego:-) . Miłego Anno
I takie to życie chorego:-) . Miłego Anno
Życie jest cyniczne, a ludzie okrutni.
Czarny humor, który powoli przestaje być humorem.
Pozdrawiam życząc, jak najmniej mieć do czynienia ze
szpitalami:)
Wpada gość do lekarza z nożem w plecach, woła pomocy,
pomocy. Doktor spojrzał na zegarek, wyjął nóż z
pleców, wsadził w oko pacjęta mówiąc przy tym -
piętro wyżej do okulisty, ten ma do 18- tej dyżur.
Pacjent na to, panie doktorze ja mam prywatne
ubezpieczenie. Lekarz, a to co innego, plecki
opatrzymy a nowe oczko pobierzemy od tego biedaka co
siedzi tam w poczekalni od rana.
Dużo gorzkiej prawdy Aniu.Byłam kilka razy i zawsze
podobnie.Często chorzy opiekują sie chorymi.
Niestety tak to często wygląda i wcale nie
przesadziłaś w wierszu. Powiało grozą, ale znam takie
i dużo gorsze zdarzenia ze szpitali i przychodni.