W dzień zadumy
Jak las co rośnie przez lata,
a iskra pochłonie go w chwili.
Tak my żyjemy teraz
nie znając swojej godziny.
Życie sie toczy z dnia na dzień.
Czasem szarość przeplotą kolory.
Czy ktoś może powiedzieć,
że odejść jest gotowy?
A może myśli o śmierci
jak o odległej w czasie,
że jeszcze tyle go czeka
miłych zdarzeń, porażek.
Może błądzi beztrosko
po krawedzi przepaści:
"Przecież jeszcze nie pora.
Zdąże winy odpłacić."
------------------------------
Żyć tak, by nie żałować
i nie marnować chwili,
by zawsze być gotowym
na koniec ziemskich dni.
Komentarze (2)
żyć tak by nie załować,Piekny wiersz.
Pozdrawiam.
Słowo: "zaduma" jest chyba w ostatnich dniach nadużyte
i odmieniane na różne przypadki. Poeci powtarzają
słowo te w swoich wierszach, jakby nie mogli znaleźć
innego słowa które wyrażałoby te same emocje i
refleksje. Poezja jest do odkrywania nowych słów i
tworzenia odmiennych skojarzeń. Zadumajmy się na tą
zadumaną zadumą i wymyślmy coś nowego i odkrywczego_+