Dziewczyna-podlotek
Na skraju parku za miastem,
W miejscu pozornie ukrytym,
Kołysała się na huśtawce
Piękna dziewczyna-podlotek.
Ubrana była nader skromnie,
W jasną sukienkę z jedwabiu,
Falbanki zdobiły jej dekolt
I linię jej powabnych kolan.
Ludziom spacerującym alejką,
Jej widok spokoju nie dawał.
Dla podkreślenia kobiecości,
Rzucała figlarne spojrzenia.
Co mogła wiedzieć o miłości
Piękna dziewczyna-podlotek ?
Zazdrościć można było tego,
Co szybko umyka - młodości.
Komentarze (19)
bardzo zgrabnie i płynnie napisany wiersz, ładna treść
pieknie
"Co szybko umyka - młodości"...oj tak, za szybko:)
Nie spostrzeże się jak młodość umknie. Miłego dnia