Dziewczyno nie pozwól by on...
Dla mojej kochanej przyjaciółki...
Pokochałaś go
I zniszczyłaś tym swój świat.
On twierdził że Cię kocha,
Że jesteś tą jedyną,
Niepowtarzalną.
Teraz ciągle Cię obraża,
Krzywdzi,
Rani.
Ty czujesz ból...
Masz mu to za złe,
Lecz nie potrafisz go znienawidzić
Nadal Twe serce oddane jemu nie wraca.
Z każdym dniem jest coraz gorzej,
On tłumi Twoje poczucie godności.
Kiedyś dumna byłaś,
Teraz już nie czujesz wstydu gdy Cię
obraża.
Dziewczyno obudź się!
On niszczy Twój świat.
A Ty mu na to pozwalasz.
Kiedyś dbałaś o siebie,
Chciałaś być kimś.
Teraz liczy się tylko on,
On tłumi Twe marzenia.
Dziewczyno zacznij żyć tak jak kiedyś
Zostaw go
On przynosi Ci tylko cierpienie.
Bez niego było lepiej.
Mimo że było pusto miałaś godność!
A teraz?
Teraz masz tylko jego,
Albo i nie,
Jego przy Tobie nie ma:
Gdy go potrzebujesz,
Gdy cierpisz,
Gdy potrzebujesz jego bliskości.
On jest tylko wtedy gdy potrzebuje
kogoś,
Kogoś na kim może wyładować swe flustracje,
niepowodzenia.
Dziewczyno Ty go nie potrzebujesz,
To on potrzebuje Ciebie!
Zostaw go i zacznij żyć!
Kochana on niszczy Twe życie nie pozwól na to!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.