Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

dzik

narodziłam się by przeżyć
bawić się poznawać i drapać
jeść głodować i spać
obserwuję matkę a ona mnie broni
nawet nie czułabym istnienia, gdyby nie
strata matki, którą zabił nie z naszego stada typ
mało sypiam, bo szukam pożywienia
mam już dzieci i o nie dbam jak dbała o mnie
matka
jestem wytrwała, niezależna i wolna
bez świadomości własnego piękna
obojętna i wyniosła odwracam się dupą
na tych co chcieli mnie zabić ale
nie mogą
podziw dupy ich zniewala mojej
echo krzyczy ale nie ufam szeptom trwam na przekór: dzióbkom dzbanka, firance z gipiurą, człowiekowi bez moralności, światu bez sumienia
bo moim celem jedynym i właściwością jest przedłużyć gatunek niezrozumienia.

autor

KingaL.

Dodano: 2023-04-19 02:46:30
Ten wiersz przeczytano 972 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Mroczny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

promienSlonca promienSlonca

Bardz interesujący tekst i reflekcyjny, zatrzymał,
przeyśleniami.
Pozdrawiam,:)

krzemanka krzemanka

Ciekawie, z pozycji dzika, postrzegane życie.
Co myślisz o roszadzie w wersie
z
"podziw dupy ich zniewala mojej"
na
"podziw dla mojej dupy ich zniewala"?
Miłego dnia:)

anna anna

wow, zaskakujący!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »