dzikość snów
dzika plaża jeszcze jest pusta
jeszcze czeka na szczęście i miłość
na twe kroki uśmiechy i usta
na to wszystko co ci się wyśniło
wiatr odwieczny włosów przyjaciel
wizażystek wróg i fryzjerów
w artystycznym hula bezładzie
bez projektu planu i celu
dużo ładniej słońce tu wstaje
rozkładając ciepło na piasku
i odwiecznie pięknym zwyczajem
chce radości nie durnego poklasku
jeszcze sztormu tylko potrzeba
aby senne dopełnić marzenia
kiedy fale skacząc do nieba
od niechcenia lądują w kamieniach
dzika plaża jeszcze poczeka
na twój uśmiech szczęście i miłość
na drugiego dobrego człowieka
na to wszystko czego jeszcze nie było
Komentarze (19)
Cudne, bardzo wymowny wiersz, podoba mi się i to
bardzo.
Podoba się Bardzo :)
Bardzo dobrze przyjmuję Twój wiersz :) Pozdrawiam.
ładny wiersz .. dzika plaza zawsze ma swoje piękno ..
świetny wiersz:) jak zwykle:):)
przyjmuję wszystkie uwagi z uwagą i odpowiadam
odpowiedzią grusz-eli
Słowo "jeszcze' w ostatnim wersie przeszkadza mi w
rytmicznie czytaniu
A reszta bardzo się podoba
Zapachnialo latem, morzem i sztormem;) i niechby się
pojawił. Miło się czyta Twoje wiersze.
Zaburzony w 2 wersach rytm, zupełnie mi nie
przeszkadza - przeciwnie - wyróżnia 2 ważne frazy -
przekazy. Formą koresponduje z tytułową dzikością
(wyrywa z ram). I przełamuje tzw. /ram ta tam ta/
regularnego rymowanego.
Nie wiem czy się mylę, ale sądzę, że Autor nie miałby
najmniejszego problemu z uregulowaniem metrum, gdyby
tylko chciał to zrobić.
cudnie
Bardzo, ale to bardzo podoba mi się Twój wiersz. W
całości.
Dobrego dnia:)
Wiersz bardzo romantyczny.
Najbardziej ujęła mnie strofa
pierwsza i czwarta.
Miłego dnia:}
"lepiej":)
"lepiej":)
Przyjemnie w zimie pomarzyc o dzikiej plaży:) Lepie mi
się czyta z
"chce radości a nie poklasku" od
"chce radości nie durnego poklasku" i bez "jeszcze" w
ostatnim wersie.
Mam nadzieję, że autor wybaczy mi te czytelnicze
sugestie. Miłego dnia:)
Pięknie na tej dzikiej plaży...oby jej ktoś wcześniej
nie zajął...romantycznie i miłośnie...pozdrawiam
serdecznie, miłego dnia