Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dziwne

Kłótnia była wściekła
ostra , bez pardonu
Gdy odchodził z trzaskiem
Huknęły drzwi domu

Pomyślała ... Szkoda
Sądząc że nie wróci
Pył zawrotny opadł
Smutno w kącie ucichł

Dzień za dniem sączyła
Jak gorzkie Campari
Bez nuty limonki
Solo tęskniąc za nim

Stanął nagle w progu
Patrzyła bez słowa
Tyle dni minęło
Po co jej rozmowa?

On wykrztusił jednak
Wiesz , musiałem wrócić
Zamiast inną kochać
WOLĘ SIĘ Z TOBĄ KŁÓCIĆ !

autor

Lizzy

Dodano: 2007-02-06 20:18:00
Ten wiersz przeczytano 654 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »