DZIWNE dni JEDNEGO dnia
Dziwne dni jednego dnia
niewidzalna bakteria
czy to widzasz tak jak jak
zagłebiam śię w myslach
w myslach
Miki bardzo miły jest
ma to w sercu
wczepione jak kleszcz
Robił wszytko by ją mieć
taki gest
na ścianie malunek
Miał nadzeje na życie z kimś
samotność
niszczy radośc w nim
A gdy myśl zagłusza go
z nikąd
w głowie mysli sto
Nie potrafi tak żyć
bez kątroli
ide coś zniszczyć
Samotność dziwką jest
co dzień za nią
płace wielką cene
CZUJE ŻE PEWNEGO DNIA
JEJ MIŁOŚĆ I MOJE CIERPIENIA
WŁOŻYMY DO MIKSERA
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.