Ech! Ty wiosno!
Ech! Ty wiosno!Jakże kusisz pięknem z
rana,
jakbyś chciała czas dla mnie zatrzymać.
Czemu nachodzisz myśli wspomnieniami
i mącisz cisze, do której przywykłam?
Ledwo się zdołam wstrzymać w sobie,
by nie pofrunąć na skrzydłach marzeń,
Czy Ty chcesz abym tańczyła z ptakami
a czy to wypada wśród ludzkich zdarzeń?
Czemu zapraszasz dopiero do ogrodów,
gdy jesień już wzięła mnie w ramiona?
Czy to możliwe, by zwiędły cień drzewa
zalśnił w słońcu,jak złota korona?
Ja - jako śmiertelnik, zwykła kobieta
kocham wszystko, co uchodzi z wiatru
szumem.
Chociaż wiem, jak boli zranione serce
to czym dłużej żyje,tym mniej rozumiem.
Komentarze (2)
podoba mi się wiersz...
Wiosna może zawrócić w każdej głowie, tylko trzeba
umieć na nią patrzeć.Podoba mi się wiersz.+