Ecie pecie
Tak już bywa na tym świecie,
Wszędzie trza płacić frycowe;
W klozecie, czy w gabinecie-
Za biologiczną odnowę...
Od zarania świata kasa,
Jest księżniczką klasy S!
A w dzisiejszych to już czasach,
Kto jej nie ma- jest jak pies!
W sklepie, barze, na bazarze,
Tam, gdzie "różowe landrynki"
Kto się kasą nie wykaże,
Wszędzie puszczą cię w malinki!
Tylko ja tak myślę czasem…,
Od myślenia wyszły włosy…
Jak zarobić grubszą kasę?
Na czym tu zrobić kokosy…?!
Pośród pytań retorycznych,
Takich jak ja, znajdziesz wielu.
Grubsza kasa dla nielicznych,
Jak więc w życiu dojść do celu…?!
Daniel. Stadne… Stadne życie lubi Daniel, Z czułością dba o swe panie Julia. Kto… Kto chce Julię mieć za żonę, Zbyt mało, śpiew pod balkonem. Judyta. Ten kto… Ten kto lubi nocne zbytki, Niechaj idzie do Judytki! P S Nawiążę kontakt z filetalistami, jeżeli są tacy na Beju
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.