EDEN
pieszczę myślą twoje ciało
czując w ustach jego smak
lecz najbardziej dziś odczuwam
twej bliskości wielki brak ...
więc zaciągam sztory powiek
przywołując obraz twój
gdy naprężasz się cudownie
osiągając błogi zdrój
na wspomnienie drżącej chwili
połączonych w szczycie ciał
zmysły moje eksplodują
nerwy wprost ogarnia szał
i gdy wchłania mnie zachłannie
twej doliny lepki czar
nagle ciało me wypełnia
przecudowny rajski dar
wyczerpani lecz szczęśliwi
uczuć swoich chłonąc zalew
w jedność zlani docieramy
do Edenu w spazmu szale...
Raf
autor
Rafiuli
Dodano: 2010-02-23 22:20:56
Ten wiersz przeczytano 860 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Podoba mi się ten erotyk,bardzo obrazowy.Pozdrawiam.
Niezły erotyk ci wyszedł, dużo emocji zawartych w
wierszu. Powodzenia ;)
Smacznie... seks ubrałeś w słowa. Z łatwością można
Was sobie wyobrazić.