Eeee !
przyszła do nas Wnuczka Sandrunia (16 lat)... oglądaliśmy albumy zdjęć
Rozsypał się album z fotografiami,
rozsypała się młodość moja,
wraz z nim wspomnienia.
Boże, jaki ten Świat był piękny...
w większości czarno-biały, prosty.
Rumieńce dzieci płaczących
czy śmiejących się było czuć,
ich radość była kolorowa,
jak moja miłość do nich...
Potem przyszły kolory życia
- lenistwo wyobraźni...
wnuki – malowane lale
- wyścig kolorów
...mówią że piękniejszy jest teraz
świat.
Eeee......lecz coraz starszy !
Komentarze (15)
Im człowiek starszy, tym częściej wraca do przeszłości
myślami.
Pozdrawiam serdecznie życząc miłej niedzieli.
Też czasami przeglądam stare albumy :-) lubilam tą
czarno białą nostalgię
Eeee...tam((:
Kłaniam się uśmiechając(:
i dobrze, że są fotografie bo łączą nas z tamtym
klimatem Pozdrawiam Rysiu:))
No tak... Ech. :/
Też mam jeszcze niemało takich fotografii i czasami
zaglądam do albumu.Jest na co popatrzeć.I trzeba
przyznać czasy były chyba jednak nieco lepsze:)
Pozdrawiam:)
Pozdrawiam:)
-- bo tylko fotografie nie liczą się z czasem
-- serdeczności...
Tak bardzo wymowne i życiowe, pozdrawiam :)
Nasze dzieci i wnuki, nigdy nie zasmakują czasów,
naszej młodości. Bo to były jedyne i niepowtarzalne
chwile. Uściski Rysiu:-)
Fajna refleksjz: rozsypała się nasza młodość i
dosłownie i w przenośni. A świat jest rzeciwiście o te
kilkasziesiąt lat starszy...
Każdy przechodzi przez życie w swoich barwach. Życie
nie jest stagnacją.
Pozdrawiam :)
coś za coś. :)
Refleksyjnie, bardzo ładnie.
Miłej niedzieli yamCito.
Pozdrawiam:)
Piękny wiersz, warto przy nim przysiąść :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Zatrzymane na fotografii chwile to zawsze wspomnienia,
jedne miłe inne mniej. Ale zawsze wracam z
sentymentem, zwłaszcza do tych czarno białych :)
Miłego dnia :*)