Ekologia
Kartka z papierni, szczypta sosnowa,
którą nie zhańbił nikt grzechem słowa,
leżąc na półce wciąż ma nadzieję,
że ją ktoś w cudne słowa odzieje.
Czasem układa pełna bojaźni
fragmenty rymów w swej wyobraźni.
Meta, serweta, naga kobieta.
Może je jakiś sklei poeta.
Oczekiwania przez setki mnoży
licząc, że wiersz z nich piękny ułoży,
a ona wtedy po twórczych mękach
będzie go ciągle nosić na rękach.
Inna w marzeniach zaklina ciszę.
„Niech ktoś wzór mądry na mnie napisze”.
Nie ważne, matma, biola, czy chemia.
Tak by ceniła mnie cała ziemia”.
Kolejnej pomysł strzelił do głowy.
„Niech na mnie spiszą pakt pokojowy,
lub konstytucji dostojne zdania.
Wzniosły materiał do przestrzegania”.
Jednak najczęściej się okazuje,
że stek bzdur na nich ktoś wypisuje.
Podłe donosy, oraz paszkwile
by komuś dopiec wbijając szpilę.
Ktoś tam rym gminny rzuca na kartę,
choć to właściwie funt kłaków warte.
Leci w dół z okien dzieło huncwotów,
sznur kul z papieru i samolotów.
Tutaj banery, tam zaś ulotki,
gazetki w które wielbią idiotki
i jak las chronić moc dyrdymałów
z propagandowych wprost materiałów.
Oszczędzaj papier, gaz, prąd i wodę.
Dbaj o kondycję, oraz urodę.
Pisz, choć milczenie świat też docenia,
gdy masz niewiele do powiedzenia.
Gminny Poeta
Komentarze (15)
Jest rzeczą dla mnie zupełnie niezrozumiałą, Gminny
Poeto, dlaczego cechy bohaterów moich wierszyków
przypisujesz mnie. Dziwna to sprawa.
Fantastyczny ! Jestes Wielki Slawku. Pozdrawiam ;)
Lepiej powiedzieć parę słów a mądrych a nie klepać bez
sensu co ślina na język przyniesie...a co do pisania
na papierze to papier przyjmie wszystko...pozdrawiam
GP.
Takie to są nasze dylematy: czy to co napiszemy się
komuś spodoba. Pozdrawiam :)
Lepiej powiedzieć dwa słowa mniej, niż o jedno za
dużo, bo czasem ono decyduje, że rozmowa kończy się
milczeniem lub burzą.
Warto oszczędzać, ale czynić to z rozmysłem, bo idąc
"na rympał" można bardziej zaszkodzić, niż pomóc
faunie i florze.
Wbrew propagandzie, ilość hektarów lasów w Polsce
przybyło, bo polscy leśnicy dbają i to im na sercach
leży dbałość o dobro narodowe.
Pozdrawiam z podobaniem refleksji :)
Aż żal... nie ma się do czego 'przyczepić' ;))
"Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
nie obleka tego faktu w słowa."
Tak mi się skojarzyło...
A wiersz płynie :)
Pozdrawiam.
Wiersz dowodzi, że mądrość i wartości powinny być
priorytetem, nawet w aspekcie ekologii.
(+)
Uwagi do "prognozy" przyjąłem i poprawiłem wiersz.
Dziękuję za trafne uwagi.
Plus
dlatego nie piszę tylko słucham:
https://www.youtube.com/watch?v=OExJ3yjlQKI
Pisz, ... gdy masz niewiele do powiedzenia. Nie
zgadzam się ! Kiedy masz wiele do powiedzenia - raczej
:)
Fajny wiersz :) Pozdrawiam
Puenta doskonała, ale niestety nie przestrzegana.
Pozdrawiam serdecznie:)
no i fajna puenta.
Bardzo dobre wołanie tylko ilu tego posłucha ale
namawiać nalęzy. :-))