Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

ELEGIA O CHŁOPCU

Mojemu synowi... a może Twojemu też... cóż, zycie jest jak wiersz...

Nauczono Cię syneczku
Złości tej na pamięć
Kiedyś jeszcze był w łóżeczku
Mogłeś się pożalić mamie

Życie twarde i nabrzmiałe
Przystawiło broń do skroni
Skuty gniewem los na skałę
Uchwyciłeś w swojej dłoni

I wyszedłeś synku drogi
W przestrzeń życia ciemną
Pełnoletność Ci pod nogi
Woń rozwiła nieprzyjemną

Zanim chwycisz w żagle wiatr
I odpłyniesz w rejs daleki
Jeszcze krzyża uczyń znak
Byś nie odszedł bez opieki

autor

suzzi

Dodano: 2006-10-17 11:01:01
Ten wiersz przeczytano 623 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »