Eliksir...
Sięgasz... gdzie ja nie potrafię
dotykając mnie, promieniami słońca,
ciepło, czując jak ogień,
myślami...przy Tobie płonę
dotykaj mnie, ciepłem ciała
zaglądając w oczy,
uśmiechaj się całym niebem
ja niebem, w Twych oczach zatańczę
obejmij mnie teraz mocno
namiętnym pocałunkiem,
zatop eliksirem,
rozkoszą... słodyczy warg
popłyńmy... namiętnym echem
dotykając pragnień,
ciała, ubierzemy grzechem
kochajmy się...
autor
Cameleo
Dodano: 2009-06-05 17:14:45
Ten wiersz przeczytano 742 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Umiesz zachwycać wierszami jestem zachwycona :)
pozdrawiam
gdy promienie to dotyk erotyczny zamienia w miłość
Bardzo sugestywnie zabrzmiał wiersz Podoba mi się
żarliwość i zachwyt szczery +
dotyk czułe spojrzenie pocałunek uśmiech itd.to
wszystko razem daje dobry eliksir-na miłość-pozdrawiam
dotykasz i siegasz....obejmujesz i.....niech przemówia
serca, niech emanujac ciała ciepłem i namietnością
płynac w morze rozkoszy....kochaj....a poczujesz
miłośc....
Wiersz zabarwiony erotyką, wymowny, ładny. Mniej
podobają mi się wielokropki, ale to drobnostka. I tak
lubię czytać Twoje wiersze. :))
Pięknie wyeksponowany erotyzm w połączeniu z miłością.
Wiersz super:)