Epitafium za życia i o życiu
Kroplą dżdżu wytańczyłam Cię
przytuliłam delikatnością miłości
Świtem nieśmiało zaglądam w Twoje oczy
dniem krokiem nazbyt pewnym ku
spełnieniu
idę
nocą zachłannie delektuję się
namiętnościami zdobytymi
Szkice marzeń do spełnienia splecione w
naszyjnik z jarzębiny lśniący słońcem
Ukochałam Cię najmocniej
w ciele swym duszą naznaczonym
zamknęłam byś jak najdłużej wierne mi było
autor
EnigmatycznyDuszek
Dodano: 2009-05-09 00:14:46
Ten wiersz przeczytano 495 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Bardzo delikatnie spisane uczucie:)
Myślę, że jeszcze nie jeden twoj piękny wiersz
przeczytam. Na moje wyczucie masz talent.