Erekcjato … jesteś
każdego dnia miałam nadzieję
czekałam
spełniło się
twoja bliskość sprawia
że jestem szczęśliwa
dotykasz twarzy
odważnie zaglądasz w dekolt
nie bronię się
przeciwnie
rozpinam guzik
nie próżnujesz
już dłużej nie dam rady
a niech tam
zrzucam sukienkę
leżę prawie naga
oddałam się słońcu
autor
grażyna-elżbieta
Dodano: 2013-07-24 10:36:43
Ten wiersz przeczytano 2979 razy
Oddanych głosów: 54
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (64)
Słońce zaglądnie wszędzie... Uśmiechy :D
Bardzo fajne zmysłowe erekcjato:)
Trudno się oprzeć, słońcu :)
Miłego...
Tyle rozkoszy z nieba,
choć i ze słońcem ostrożnie trzeba!
Pozdrawiam!
Zaskakująca puenta! super!
Pozdrawiam cieplutko:)
Delikatny erotyk z zaskakującym zakończeniem - brawo
za erekcjato!
Kochani!!! Dziękuję bardzo za przeczytanie i cenne
sugestie. Cieplutko pozdrawiam
dwuznaczność to jest to co tygrysy lubią najbardziej:)
/słońce robi swoje/ dobre, dwuznaczne;)
/a jeszcze/ zamień na /a nawet/ krzemanka ma rację, i
pierwsze /dotykasz/ bym usunęła; może w takim szyku
/leżę prawie naga/?
podoba mi się, pozdrawiam:)
Erekcjato bardzo fajne :)
Pozdrawiam.
Tylko się oddawać... słońcu! Też lubię :)
Pozdrawiam
:)
Zabawa z czytelnikiem ...
Od cZasu do cZasu tak
Lubisz bo wiersze piszesz dobre a nawet bardzo dobre /
nie porwala mne tresc przez wykonanie / wiedzialam
oczywiscie ze gdzies jest haczyk :p mysle ze nawet w
takiej postaci figlarnej stac ci na troszeczke wiecej
:)
Doceniam humor though :)
I ja - caly tydzien sie oddawalam.
Ladnie:)
Ja też - w sobotę i niestety były drgawki potem
:)(s)piekło.
Fajne erekcjato. Zamiast "a jeszcze" czytam sobie
"nawet" lub "przeciwnie", ale to tylko takie moje
marudzenie, bo wiersz podoba się. Miłego dnia.
dobry wiersz
zaglada w dekolt... a to słońce
pozdrawiam::)