erekcjato cicho-sza
Tyle razy ci pragnę powiedzieć,
że na świecie tyś jedna, jedyna...
Już mam dosyć tak wciąż cicho siedzieć,
bo nie moja to przecież jest wina,
że nie mogę wykrzyczeć, wyśpiewać,
to co czuję, co drży, co przenika.
Nikt po tobie się nie mógł spodziewać,
że podejmiesz się tego ryzyka
i weźmiemy nasz ślub w błogiej ciszy...
Słuchaj, dusza miłością rozbrzmiewa!
Ty to widzisz, ty czujesz, ty słyszysz,
jak me serce miłości pieśń śpiewa
jestem niemową
Komentarze (24)
tańcząca z wiatrem:) To prawdopodobnie nie ja
wymyśliłem taką sytuacją, lecz samo życie. Ważne, że
są ze sobą szczęśliwi i że u nich króluje miłość, a
porozumiewać się można na wiele innych sposobów...
Pozdrawiam serdecznie i wzajemnie życzę miłego
weekendu:)
Elena Bohush:) Dzięki za koimentarz, pozdrawiam:)
Baba Jaga:) Po raz kolejny dziękuję
za odwiedziny i za komentarz:) Pozdrawiam serdecznie
:)
No takiego zakończenia erekcjato
to chyba nikt jeszcze nie wymyślił:)
Miłego weekendu Tobie życzę.
Pozdrawiam serdecznie:))
zabrzmiało tragicznie, chociaz zaskoczyło ;)
Ładne i romantycznie ...i niebywałe
zakończenie.Pozdrawiam serdecznie:)
Mariola Cuore:)Starałem się i być romantyczny i
zaskoczyć awersacją :) Pozdrawiam:-)
Romantyczne erekcjato z totalnym zaskoczeniem:-)
Pozdrawiam.
Turkusowa Anna:) To jest kolejny mój pomysł na
erekcjato, co wcale nie oznacza, ze tak mogło być w
istocie, a rzekłbym nawet, że takie sytuacje są jak
najbardziej prawdziwe. Pozdrawiam:)
To zaskoczenie spełniło swoją rolę - skłania do
refleksji:)
ilona86:)
Po to piszę erekcjato,
by zaskoczyć... dajmy na to :P
Pozdrawiam:)
Yvet:) Dzięki za odwiedziny:) Pozdrawiam:)
Oj Ty to potrafisz człowieka zaskoczyć, swietnie:)
pełne zaskoczenie, pozdrawiam:)
ZOLEANDER:) Miło, że zaglądnęłaś :) Kłaniam się nisko
:))