Ero-grafomani
niestety na niektórych portalach są i tacy ,,poeci,,
to nie tak,że ci co świntuszą,
że oni już po prostu muszą
jak dobry dzień to z pornografią
po prostu inaczej nie potrafią
zostali tacy poetami z bożej łaski
i dlatego wyłącznie obciągają laski
wyśmiewając przy tym piękną płeć
bo pisać pięknie nie wystarczy chcieć
czy to poezja czy to satyra
kiedy atrybutem nie jest lira
codziennie piszą takie byle co
myśląc,że tłumy tym podniecą
prawdziwa sztuka odleciała w dal
ero-grafomanów jest mi dzisiaj żal
oczywiście nie jest to o autorach pięknych erotyków
Komentarze (24)
Czasami razi mnie świntuszenie u innych. Co ciekawe -
jak sam świntuszę, zawsze wydaje mi się, że nie
przekraczam granic dobrego tonu...
Dobra życiowa refleksja.
Podpisuję się pod nią:)
Pozdrawiam:)
Marek
...to źle, że tylko dzisiaj ci jest ich żal, ich
trzeba żałować co dziennie, bo przestać, nie
przestaną...
Jeśli o panu Janie tu mowa,
to na daremne są twoje słowa,
wulgaryzm często tu bije w oczy,
a on autorom tych świństw nie psioczy...
mnie też czasami się zdarza ale może nie aż tak
obleśnie... pozdrawiam Maćku
Tu cenzor Jan stoi na straży,
bo Eldorado też mu się marzy.
Pozdrawiam Maćku.
gra-fomani nie pozbędą się tej manii
No cóż. Są tacy, TACY i owacy.
Jak to w życiu. Mądrzy, głupi i łajdacy.
Mądry, fajny wiersz o nas samych.
Pozdrawiam. Miłego dnia :)
jak widać dziś masz bardzo dobry dzień ...
Brawo.Dobry temat.Pozdrawiam.