EROSACRUM
W taką noc pochmurną
Przystąpaj do mnie bezszelestnie
By zdradliwy wiatr nie wydał Cię
Zgiełkowi miasta
Ściany pokoju pokryję mozaiką ciszy
A drzwi zasłonię freskiem Anioła Stróża
Będziemy istnieć leciutko
I nawet Twój tak śpieszny oddech
rozkoszy
Uciszę opuszkami palców
autor
Kristof
Dodano: 2006-10-06 00:09:22
Ten wiersz przeczytano 748 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.