Erotoman
Choć urodą nie grzeszył
miał łysinę i brzuszek
zawsze go otaczał
kobiet pięknych wianuszek
zazdrościli wszyscy
nawet ci, co mieli zalety
on nie miał ich wcale
za to był psem, na kobiety
każda była dobra
młoda czy starsza duszka
wszystkie bez trudu
zaciągał do łóżka
wyznał na łożu śmierci
na miłości zęby zjadłem
ze wszystkimi spałem
i z piękną i z czupiradłem
mimo takich sukcesów
i ciągłej na seks chrapki
lepiej iść na jakość
brać „mięsko''a nie ochłapki
Idol
Komentarze (8)
Dzieki , sie usmiechnęłam :))
Uroda nie potrzebna gdy się ma to "cuś" :)
wiersz o seksie każdy wie ,że bez miłości jakość nie
uda się :)
Podoba mi się Twój temat. Przeczytałem z
zaciekawieniem. Dobra opowieść. Pozdrawiam:)
wiersz na wesoło rozbawił mnie jest powiedzenie
każda zmora znajdzie amatora więc trafiał hahaha.
od dzisiaj się zmieniam:)) podobało się...mi:))
prawdziwy Casanowa...
Ależ "mięski" ten erotoman;) dzięki za uśmiech:)