erotyk
życie się układa
on się rozkłada
z tkanek w linie
i zawsze gdy już jesteś
zrywam lilie z grobu - yy
epitafium brzęczy ciągle
o młodości i schabowym
nieprzepita wódka
szumnie gwarzy:
co być mogło...
a ja?
smakuje to co jest
nieprzejednany odór zwycięstwa
i cytując osiedlową Baśkę:
paru "dzikich chłopów"
nie chwytaj ciągle "t"
i nie wpatruj się w "eraźniejszość"
stań na punkcie:
ego go o
Komentarze (3)
Swietny,i erotycznie wesoly.+
dziękuję... i erotycznie hah
pozdrawiam
o... nawet nieraz dobra rada, bo dusza ma wyobraźnię i
zna prawa natury Dobry wiersz prawdziwy w wypowiedzi
Rozbawił mnie Na tak!