erotyk w punkcie G *
widząc jak leżysz przede mną bezwstydnie
naga
z wypiętym zadem – uda już masz
rozchylone,
to mój apetyt na ciebie stale się wzmaga
całym ciałem wzbudzasz we mnie dziką
oskomę;
pełne piersi są tak ślicznie
zarumienione
a twoja skóra pachnie wprost niesamowicie,
podnieca mnie myśl, że jesteś
nieopierzona,
by ciebie schrupać marzyłem przez całe
życie -
moja jedyna, wspaniała;
kaczko pieczona!
...................................
*gastronomicznym
03.05. 2002r
Komentarze (41)
Powiem Ci Vicku,że gdyby ta kaczuszka była dobrze
sporządzona i leżała obok kobietki też już
przygotowanej i koniecznie nieopierzonej(tzn
wydepilowanej),to miałbym twardy orzech do
zgryzienia,którą wybrać.
Pozdrowionka.
smakowite danie tylko schrupać
Vick
Zamawiam kuperek :o)))
wspaniałe erekcjato! Wiesz, a mnie już podniecała
wizja tej nieopierzonej... hihi
Wiktorku! A już myślałam...kurczę...cóż kaczka też
drób...potrafisz dodać dowcipu i finezji, by czytelnik
miał ucztę gotową...pozdrowienia ślę z nad Renu,
deszczowego, choć ciepłego.
:)))
w sosie własnym- super i dla wszystkich / nawet dla
mnie/zrozumiałe. Pozdrawiam niezmiennie
to 'gastronomicznym' powinienes zapisac na samym dole,
pod ostatnimi słowami wiersza, bo od razu zajarzyłam,
ze o kaczce piszesz
pozdrawiam serdecznie
Och ty ! Rozbawileś
A niech to gęś kopnie, umiesz zareklamować punkt
gastronomiczny. Serdeczności.
Moje myśli szły całkiem w innym kierunku, dobrze, że w
porę sprowadziłeś mnie na dobrą drogę :)