erotyk w punkcie G *
widząc jak leżysz przede mną bezwstydnie
naga
z wypiętym zadem – uda już masz
rozchylone,
to mój apetyt na ciebie stale się wzmaga
całym ciałem wzbudzasz we mnie dziką
oskomę;
pełne piersi są tak ślicznie
zarumienione
a twoja skóra pachnie wprost niesamowicie,
podnieca mnie myśl, że jesteś
nieopierzona,
by ciebie schrupać marzyłem przez całe
życie -
moja jedyna, wspaniała;
kaczko pieczona!
...................................
*gastronomicznym
03.05. 2002r
Komentarze (41)
dobre, pikantnie przyrzadzone etekcjato:)
apetycznie :)
Vicku,jedno słówko odnośnie Twojego mniszkowego
toastu.Wyobraź sobie,że ja już od marca(jak tylko
pojawiły się pierwsze listki) wpierniczam(jako żem
piernik toruński)sałatkę z mleczu.Pycha,bo
młody,prawie wcale nie zawiera goryczki.A od dwóch
tygodni piję też herbatkę z młodych pokrzyw zrywanych
własnoręcznie(parzą nawet przez rękawice). Będę żył
chyba...aż do śmierci.
re kaczor 100; i schab można upiec faszerowany z
glazurą miodową albo jako roladę ze śliwkami, - apage
satanas! nie kuś do obzarstwa..
re PanMiś;Drogi Arku - upiekłem kaczkę hodowlaną,
teraz na dzikie kaczki się nie poluje - ponad to
przepis jest inny,bo mięso dzikiego ptactwa jest
bardziej zwarte i suche, i wymaga pikowania słoninką
albo owijania cienkimi platami boczku - a dziką
kaczkę, upolowaną jesienią najlepiej przyrządzić jest
a` la Radziwiłł, z grzybami i wcześniej kilka dni
marynowaną w zalewie przed upieczeniem. Mój śp. ojciec
należał do koła łowieckiego i surowca do potraw z
dziczyzny nigdy nam nie brakowało.
re Maciek.J; nie masz racji - sezon na kaczki
hodowlane jest całoroczny i markety oferują ich tuszki
w ciaglej sprzedaży, natomiast wiosną ze wzgledu na
sezon lęgowy polowanie na dzikie ptactwo jest
zabronione.
Pięknie! Romantycznie! Gastronomicznie! Dziękuję też
za przepis. Miłego dzionka. Pozdrawiam serdecznie:)))
:)))
Dziękuję za uśmiech:)
Tak o kaczce może pisać tylko prawdziwy mężczyzna.
dzisiaj u Ciebie smacznie
anatomia kaczki przedstawiona fajnie i
niejednoznacznie...
+ Pozdrawiam
Palce lizać! Gdzieś taka upolował? Pozdrawiam Vick.
no tak nadeszła wiosny pora
i mamy ochotę na kaczkę
lub kaczora
Palce lizać Wiktorku. Smacznego.
U mnie tradycyjny schabik.
Pozdrawiam.
Wybrałbym w takim razie kaczkę.
re ogólne; ponieważ kucharzem w moim domu jestem ja
(żona to tzw.podkuchenna) kaczkę piekę po staropolsku
w specjalnnej "kaczej" brytfannie z żeliwa
emaliowanego z pokrywką(cudo pochodzące z lat
dwudziestych ub. wieku, spadek po dziadkach z
Pokucia).Mój przepis na kaczkę; sprawiona tuszkę,
umyć, osuszyć, natrzeć solą i pieprzem, jako farszu
używam jabłek szara reneta, blanszowanych w porterze,
po zaszyciu, kaczkę obtoczyć w majeranku(dużo!) i piec
tyle ile waży; jak ma 2kg to 2 godziny, obok kaczki
młode ziemiaczki i buraczki - po godzinie podlać
porterem i posypać żurawiną, dopiec. Z takiej kaczki
wydaję cztery solidne porcje - reklamacji nigdy nie
miałem, wszyscy szamali z zapałem. Smacznego!