Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Erotyk z teściową za ścianą



Cicho, kochanie cichutko,
dyszysz jak stary parowóz;
jutro znów powie ze smutkiem,
że chcesz ją wpędzić do grobu.

Nie jęcz lub jęcz trochę ciszej,
bo mama w odwecie za to
powie, że skoro nas słyszy,
to jej zakupmy wibrator.

Ja to rozumiem, że orgazm,
że bies się zerwał ze smyczy,
a wszystkie koty, gdy głodne,
nie mruczą, lecz wolą ryczeć.

Nie bądź głośniejsza od burzy,
i nie przekrzykuj błyskawic.
Postaram się ciut-ciut dłużej,
w milczeniu też będzie cacy.

Wiem, co gadają psiapsiuły,
w łóżku graj – będziesz kochana.
Tylko, że jest mały szkopuł -
wróg zawsze czuwa za ścianą.


------------------------------------------- -----
Pożegnanie z portalem i z Wami
to bardzo smutny policzek od życia.
Żegnam się więc wesołym, rymowanym
żarcikiem,
Będzie mi miło, jeśli ktoś z Was napisze
do mnie maila, na jakim portalu uprawia
teraz poezję.
------------------------------------------- -----

Miałem przyjemność czytać wiersze wielu
wspaniałych poetów. Chciałbym na koniec
oddać honor trzem autorkom, które przestały
pisać na portalu, ale ich wiersze zapadły mi
mocno w sercu.


Przekora (ewaes)

Miałam nie wpuścić do domu
Nie przyszedł gdy tak czekałam
Spojrzałam tylko przez wizjer
Skruszałam

Chciałam mu wszystko wygaranąć
Wykrzyczeć to jak cierpiałam
Zamknął mi usta językiem
Zapomniałam

Nie będzie mnie teraz czułością
Słodkimi słówkami dobruchał
Nie skacz tak głupie serce
Nie słucha

Już nigdy go moje usta
Nie doprowadzą do szału
Po co rozpina koszulę
Pomału

Nie wzruszy mnie jego nagość
Nie wejdzie we mnie przysięgam
Czemu tuli tak mocno
Wymiękam

I nie utonę już nigdy
W jego oczu błękicie
Wciąż w nich pływam i kocham
Nad życie

-------------------------------------------


Pozdrowienie (zielona dana)

Ciekawe o czym myśli ten bez oczu
pod oknem.
Leży tak cicho i spokojnie.
Nowotwór już zajął mózg
podobno.
Karmią go sondą
spienionym płynem rurką przez nos
Zapach moczu, chloru i tych papek.
Dostaję mdłości.
Przydałoby się tu
przewietrzyć.

Marzę o kawałku powietrza.

Potem.
Teraz idę do gościa pod okno.
Piętnaście lat.
- Opowiedzieć ci co słychać na świecie dzieciaku?
Słyszysz mnie, czy nie?
Może ci zaśpiewać?
Ani drgnie. Blada skóra, niemal sina
chude przedramiona, duże dłonie,
martwa twarz.
Zaśpiewam temu drugiemu.
Ma postępującą dystrofię
lat dwanaście,
serce już mdlejące,
ale patrzy na mnie.
Chyba się uśmiecha,
choć tak nieporadnie.
Nie mogę zaśpiewać,
bo głos uwiązł w gardle.
Niech to szlag
A on tak
na mnie patrzy.
Ciekawe jakie bzdury
ich rodzice wymyślali, żeby zagłuszyć wrzask duszy,
zanim się poddali
i odeszli.
Hej dzieciaki
Jak już staniecie przed obliczem Najwyższego,
a będzie to lada moment
to powiedzcie Mu ode mnie…
Powiedzcie Mu

Pozdrówcie Go

po prostu.

----------------------------------------

widziałam dziewczynę...
(Marta Surowiecka)

widziałam dziewczynę
wpatrzoną w niebo
jej oczy po brzegi wypełnione niebieskością
jak okna na poddaszu


nagle
błękit rozstąpił się jak
sprawnie rozcięte mięso
ukazując czarne kości przerażenia
ciężkie zwoje wnętrzności wysypały się
tłukąc szyby w jej oczach
jak w oknach


a ona dalej siedziała
na podwiniętych nogach
przez dziury po oczach sączyła się krew
ciekawscy zaglądali do środka
i odchodzili, a byli tacy co
wkładali rękę i kradli




autor

BordoBlues

Dodano: 2024-03-10 21:54:57
Ten wiersz przeczytano 1329 razy
Oddanych głosów: 48
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (62)

Iris& Iris&

Fajny erotyk
Miłego dnia Arku

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Bardzo fajny, ciekawy wycinek Twojej twórczości.
Bej na szczęście nadal istnieje. Serdecznie
pozdrawiam Arku Ciebie i Twoją żoneczkę
życząc przede wszystkim zdrowia a dzisiaj
miłego, udanego dnia :)

Ankhnike Ankhnike

Jeszcze tu jesteśmy, wciąż niepewni lecz ze
światełkiem w tunelu... pozdrawiam serdecznie.

Maria Sikorska Maria Sikorska

no i portal jeszcze działa... to cieszy, ale jak
długo?
co do wiersza, no cóż, można przyzwyczaić się i do
takich sytuacji :)

Eliza Beth Eliza Beth

Tak, to prawda i ja poznałam tutaj, wielu wspaniałych
poetów, od których można się wiele nauczyć. Dla mnie
niesamowita lekcja i przygoda. Póki co trawmy tu nadal
i oby tak już pozostało. Cieszmy się zatem każdą
chwilą tu na czytaniu wspaniałości i dzielmy się
swoimi pracami literackimi jakimi by nie były. Wiersze
są jak obrazy, nie zawsze i każdemu muszą przypaść do
gustu, ale to nas wszystkich cechuje w jakimś sensie i
pokazuje nasz poziom, który latami wypracowujemy.
Jednym przychodzi to łatwiej i szybciej, inni
potrzebują czasu jak każdy proces wzrastania.
Dziękuję bardzo za Twoje wiersze.

Pozdrawiam pięknie ;-)

Renata Sz-Z Renata Sz-Z

Nie tylko teściowa,
ktokolwiek za ścianą,
moi mili,
nie sprzyja "amorom"
w takiej chwili ;))

Pozdrawiam z uśmiechem :)

Zacytowane przez Ciebie wiersze są wyjątkowe i robią
niemałe wrażenie, nie można przejść obojętnie...

Tessa50 Tessa50

Wszystko co napisałeś Arku jest super poza jednym. To
nie czas pożegnania, istniejemy nadal więc czekam na
kolejne Twoje ciekawe, nietuzinkowe wiersze,
pozdrawiam :)

Angel Boy Angel Boy

Sławku, jeśli strona ma przestać jutro działać
(15.03.2024), to Dziękuję za każde słowo, głos,
uprzejmie wyrażoną opinię i mam nadzieję, że gdzie
indziej przyjdzie mi mieć przyjemność czytać Twoje
twórczość :) Pozdrawiam Serdecznie +++

Agrafka Agrafka

Zacisze jest oczoj.. przepraszam. Nie na moje oczy.
Połowa ludzi stąd jest też na progu ale nikt się nie
chwali. A 3/4 na Twoja Poezja, tylko tam jest takie
wąskie gardło bo okienka, że wyłącznie dla poezji
enterowej ;)
Wszystkiego dobrego dzięki za wszystko :))

GabiC GabiC

Wiersz fajny
ale jakie to wszystko smutne.
Nie potrafię napisać "żegnam"
ale napiszę "do widzenia..."
Pozdrawiam serdecznie Arku.
Wiesz, że bardzo lubię
Twoje pisanie:))

andreas andreas

To miałeś szczęście , że tylko 3 lata; ja ciut dłużej.

Proponowałem bejowiczom w wierszyku "Mam pomysła"
Zacisze, ale przyjęli to bez entuzjazmu...

Pozdrowionka Bordo.

Halina53 Halina53

Arku, cóż tu na portalu poznaliśmy wielu piszących,
komentujących i nauczycieli... TY do nich też
należałeś... na początku mojej drogi też udzieliłeś
jajze potrzebnych wskaxowej, jak pisać.
Całym sercem Tobie dziś dziękuję.
Ja próbuję na Twoje wiersze, tak już sporo z beja się
zarejestrowało, i publikuje. Choć to już nie to, co
nasz portal.
Pozdrawiam bardzo ciepło, Halina, Swarzędz

AAnanke AAnanke

Myślę, że tym erotykiem zaspokoiłeś wiele
gustów.Przezabawny.

Pamiętam zieloną danę, bardzo lubiłam jej poetyckie
dywagacje, nieprzeciętną wyobraźnię, zaskakujące,
inteligentne frazy i całe wywody,które nigdy nie
nudziły a poruszały. Uważam, że styl dobrze oddany.
Niech bej trwa, a Autorki niech wrócą.
Wszystkiego dobrego.

Larisa Larisa

Bardzo dobry, ironiczny erotyk!
Z poczuciem humoru.

Przypomina dawne czasy w PRL-u, gdy wiele młodych
małżeństw miało takie... przezabawne, ale i
uprzykrzające życie problemy.
Teraz to już rzadkość. Młodzi szybko się
uniezależniają.

Pozostałe wiersze bardzo ciekawe.
Z przyjemnością przeczytałam.
Ładny gest poety w stosunku do innych poetów.
Szlachetnie z Twojej strony!

Serdecznie Cię pozdrawiam i jeszcze się nie
żegnajmy... może los portalu się odmieni?

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »