Erotyki szczecińskie
Gdy Cisza pozdrowiła mnie ze Szczecina,postanowiłem machnąć kilka limeryków o tym mieście.Mam nadzieję,że Ona zweryfikuje,czy to prawda,czy nie... Pozdro Ciszo.
Erotyk I
milkliwy Stanisław w Szczecinie
na zabój zakochał się w Ninie
i są już po słowie
a jemu wciąż w głowie
że raczej by wolał po czynie
Erotyk II
gdy śliczna Niuśka ta ze Szczecina
w klubie na rurze ciało wygina
marzy student medycyny
o gibkości jej vaginy
dobrze że znana jest mu łacina
Erotyk III
gryzła się Zuzia czy pod Szczecinem
nie pójść na całość z chętnym murzynem
bo dwa krycia obiecane
a to drugie wręcz cacane
stołowy pokój ciemnym bursztynem
Andrzej Kędzierski,Częstochowa
11.07.2016.
Komentarze (35)
Wow bardzo mi się podoba takie i o tych rzeczach
pisanie
Tym razem ci odpuszczę. Fajne ;)
fajne limeryki z nutką erotyki :-)
pozdrawiam
No to w tym Szczecinie dzieje się,
oj dzieje:)
Fajne,pozdrawiam
Pikanteria pełną parą.brawo :-)
No pięknie ;)
msz jak erotyk, to na całego, kolego;
marynarz Staś cumując w Szczecinie
tak zakotwiczył w Niny szczelinie
że choć niezbyt głęboka
mocno ściska bo bokach
i w rejs on zbyt szybko nie wypłynie!
student medycyny ze Szczecina
ujrzał w klubie go-go co wyczynia
swoim kroczem tancerka,
do podręcznika zerka -
po łacinie; O, vulva! vagina!
raz Zuzia na trasie pod Szczecinem
zadała się z majętnym Murzynem;
wykonała dwa krycia
chociaż drobna i tycia -
to zarobiła pięć stów w godzinę!
Andrzej!!!:)) Skąd znasz fakty z mego otoczenia???:))
Wszystko jest prawie prawdą;)
Otóz pewien Stanisław ze Szczecina jest milkliwy jak
cholera, prawie nie gada, co prawda zakochał sie w
nieco innym imieniu, ale po czynie:)))
Piekny pierwszy')
Znany mi student medycyny (obecnie juz od lat
lekarz:)) wypowiadał się często na tematy vaginy,
uzywając łaciny.
Niuśka to moja kolezanka, ma na imię Lidka, ale mówią
na nią Niuśka. Jak Boga kocham!:)
Drugi piękny;)
Zuzia mieszka w Gryfinie, pod Szczecinem. To moja była
uczennica. Uczyłam ją zawodu w drukarni, ale nie
dotrwała do egzaminu. Wszystko przez tych Murzynów co
to na studia do nas przybyli:)Ale przepadła, czyli
zaciązyła z Polakiem:))
Autentyk! Nic nie wymyślam.
Trzeci piękny;)
Tylko z tym tańcem na rurze? Nic o tym nie wiem, ale
może ukryli przede mną ten fakt:)))
Bardzo mi się podobają wszystkie:)
hmmm swawolne Twoje erotyki Jędrku:)
czymże ja mogłabym Ciebie "skusić" byś i o moim
mieście ułożył limeryk:)
no o Wałbrzychu :)))) na pewno z rękawa wysypiesz nie
jeden wierszyk:)
W Szczecinie to się dzieje.
Jak zwykle przednie a dzisiaj lekko
pieprzne.Pozdrawiam.
fajny pomysł - erotyki w limerykach - brawo!
Super...
+ Pozdrawim
jak zwykle zajefajne!
:) Dla mnie - najlepszy pierwszy. Pozdrawiam