Fałszywy przyjaciel.
Wczoraj Cię wielbił.
Dzisiaj nienawidzi.
Z Twojego zaufania,
Bezlitośnie szydzi.
Żeś łatwowierny.
Żeś głupi.
Naiwny.
Coś Ty za człowiek,
Do tego dośc dziwny.
Że nikt Cię nie lubi.
Bo on wie lepiej,
Choć i on kłamie,
Nie poznasz po nim.
Bo on tylko umie ranić.
I nigdy żadnej łzy nie uroni.
Tak, jak Ty.
Fałszywi przyjaciele, byli. Są i będą. Lecz nigdy w zgodzie ze mną!
Komentarze (1)
Skąd ja to znam? Przecież się nie znamy!...
Treśc wiersza jest mi bardzo bliska..
o formie się nie wypowiem, bo nie jestem
specjalistką.....