Fantazja
A jakbyś tak mnie oczarował,
dziś w nocy zakradł się w ciszy,
tuż po zachodzie słońca,
żeby cię księżyc nie słyszał.
Rozkochał w sobie ponętnie,
kusząc niesfornie do grzechu,
a ja swoją nagością -
otulę cię w pośpiechu.
I tak niemoralnie,
ogniste, gorące ciała,
za sprawką zmysłowej fantazji,
będą płonąć do rana.
"będą płonąć" zamierzone:)
autor
Ola
Dodano: 2014-05-06 23:17:35
Ten wiersz przeczytano 3509 razy
Oddanych głosów: 91
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (77)
Ślicznie rozmarzona fantazja, oj kusisz do grzechu
Olu. Pozdrawiam bardzo cieplutko i życzę miłej nocy
Pozdrawiam, :-)