Fatamorgana
W świata pustyni wokół boleści
Z lęku przed wyspą
Gdzie głód rozsiany
Przed każdym murem
Winy człowieka
Kwitną oazy fatamorgany
Dlatego nie płacz
Gdy łzy z oczu płyną
Nie mów
Gdy w duszy nie ma radości
Nałóż na oczy maskę spełnienia
Świat cię pokocha
Za te złudności
Nie wierz
W cokolwiek z chwili goryczy
Nie pragnij
Gestów słów pocieszenia
Odejdź bezgłośnie w krainę mądrości
W niej znajdziesz siebie
Stan ukojenia
Komentarze (23)
Witam,
dziękuję za życzliwy komentarz.
Bardzo 'wymowny' wiersz.
Pustynia współczesnego świata i oaza poezji...
Urzekłaś mnie.
Cztery ostatnie wersy wyjęłaś mi spod serca.
Miłego wieczoru.
Serdecznie pozdrawiam.
Nie wierz...już suę gubimy w tym co dobre, co
złudne...wokół tracimy na znaczeniu, jsko jednostki,
liczy się siła i wsparcie mocarzy...i dokąd zmierzamy,
ku przepaści...warto pomyśleć...czytając Twoje słowa.
Pozdrawiam ciepło
Witaj SHANNO,
Piękna ta Twoja 'Fatamorgana', aczkolwiek smutna w
swojej treści. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, za
miłą wizytę:)
Ps. Nie przejmuj się, zgubioną literką - wszyscy tak
mamy:)
Sławomir.Sad dziękuję za komentarz. Zgadzam się z nim.
Jednak,w mojej odpowiedzi, akcent położę na "zasady"-
to one się zmieniły. W dobie powszechnego poszukiwania
szczęścia, "lukrowanej" miłości, rywalizacji,
konsumpcji wszystko musi być "cool", "na topie". Liczy
się człowiek sukcesu, a nie człowiek. Takie jest
powszechne oczekiwanie, a we mnie na to zgody nie ma.
*Piwonia* tych co chodzą w masce - nie żałuję;ich
wybór. Bardziej współczuję tym, co muszą ich maski
znosić. Pozdrawiam serdecznie :)
Zakładam, że wiersz jest przekorny i ironiczny w
zamierzeniu. Powinno się być zawsze sobą. Przybieranie
masek typu "jestem zadowolony" albo "jestem wesoły"
jest z zasady fałszywe.
Piękna refleksja jak i wiersz :) Pozdrawiam serdecnzie
+++
tak przez cały czas chodzenia w takiej masce bywa
niewygodne
smutne te strofy
pozdrawiam:)
MariuszG; oczywiście, tyle że mam wrażenie zbyt
chętnego "zażywania lekarstwa" z pomijaniem przyczyn
choroby. Dziękuję za wypowiedź. Pozdrawiam
serdecznie:)
myślę tak jak MariuszG
nie lubię udawać bo to gra lub fałsz
serdecznie pozdrawiam
Smutne przesłanie.
Miłego dnia :)
A jednak lekarstwem jest otwarcie na drugiego
człowieka.
Pozdrawiam :)
Przeczytałam Twój wiersz i musiałam się zalogować:)
Całkowicie zgadzam się z Tobą, ponieważ nie lubię
tuliramion, miałkich słówek pocieszenia itp.
Jeśli już to "silne milczące ramię"; może dlatego,że
chodzę w traperach tak się dzieje:)
Pozdrawiam:)
Pięknie
Krzemanka: bardzo dziękuję za "pogrzebanie" -
rzeczywiście brzmi lepiej - skorzystam, jeśli można?
Natomiast,co do przekazu; odsyłam do pewnej samotności
w krainie mądrości nie żeby uciec przed
światem,izolować się od niego od ludzi, lecz aby
szczerze i mądrze porozmawiać i rozliczyć się z sobą.
Odrzucić płytkie, łatwe i przyjemne słowa pocieszenia;
skupić się na tym co jest nie taki szukać
rozwiązania, najpierw w sobie. Jeszcze raz dziękuję za
podpowiedź i pozdrawiam serdecznie:)