Film w naszym wykonaniu

czasem myślałem
gdzie ta moja jedyna jest
cóż ona robi

Scenariusz:

może teraz śpi
może wkurza się na
wszystko

czy i kiedy ja spotkam
czy potknę się i przewrócę
tuz pod jej nogi
czy może zabiorę ja na stopa
a może uratuje ja z płonącego statku

Reżyseria:

ustawiał nas
kombinował z czasem
i miejscem
z charakterem
tu pasowało
tu jeszcze nie
ale reżyser skończył

Wystąpili:

ja

ty

Montaż:

cos doszło
cos się skasowało
cos zredukowało
cos się dotarło

my przed premiera

Premiera:

jaka ty jesteś piękna
i moja
złoty aureola
miłości
o tym świadczy

i tak niech pozostanie

publiczność
do domu!!

po premierze

tez idziemy
razem do domowego ekranu

bez kamer
bez fleszy

razem

ten mój scenariusz
ta jego reżyseria
i montaż połączyła nas

ten film trwa
i będzie trwał
by tylko taśma
kamera
by prąd miłości
w nas płyną
by cały czas odtwarzał ten film
dla nas
nie tylko w premierę

autor

Jacek Palik

Dodano: 2007-05-09 13:38:02

Ten wiersz przeczytano 397 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Bez rymów Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie