Fortepian
Trzy kroki po morzu
dwa po ziemi niczyjej
zdarty naskórek
milkną słowa
niczym oddech
z ust astmatyka
nieczekane chwile
zrodzone wiarą
odnawiają kolory
palce na klawiaturze
nowy elementarz
autor
emanuel
Dodano: 2010-09-10 12:50:42
Ten wiersz przeczytano 646 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Dla mnie to niesamowita dawka optymizmu. Można dostać
nowy elementarz i znowu nauczyć się żyć :)
Wiara budzi nadzieję i to jest piękne, bo bez niej
życie byłoby smutne. Pozdrawiam ;)
....dźwięk fortepianu może przenieść w świat bez
słów....inny wymiar pojmowania przestrzeni w
kolorze... muzyka jest w nas....pozdrawiam liści
szelestem..;-)))
Ucz się grać aniele ucz, a jeśli kto przeszkadza -
drzwi na klucz i męcz klawiaturę do skutku, a palce aż
do bólu. Skutek wkrótce zrodzi się ogromną radością,
reszta będzie Ci zazdrościć.
Zagrasz nową melodię życia..Daj Boże, radośniejszą..
M.
Najbardziej podoba mi się nick autora (autorki?).
Wiersz również przez swój mistycyzm rodzący myśli.
Chodzenie po wodzie? - Jezus! , ale ta ziemia nie jest
niczyja,chociaż takie pasma tam teraz wyznaczono!
Milczenie - niepewność? Odnowienie kolorów -
nadzieja? Palce ka klawiaturze - komputera?
(NIEBEZPIECZEŃSTWO!) Kto potem będzie uczył cudem
ocalałych wszystkiego od podstaw? Wielkie brawa!
Powiało optymizmem, brawo. Na naukę nigdy nie jest za
późno, szkoła "życie" wciąż zaprasza:)
i się chwali takie pisanie jest nadzieja.
bardzo udany wiersz.