Fortuna kołem się toczy cz.I
1.Fredro inaczej
Paweł i Gaweł czynili w Kole
na przemian w domu dzikie swawole
hałaśliwe w równej mierze
tak na piętrze jak parterze
bo zabawiali tę samą Jolę
2. Zła aura Luśki?
gdy uzdrowiciel chciał Luśce w Kole
tej z wielkim biustem zmienić biopole
zamiar spalił na panewce
bo nie zbliżył się ku dziewce
takie ogromne miała przedpole
3. Wyrachowana
nie chce bramkarza kibicka w Kole
choć najładniejszy w całym zespole
przy nim będzie wciąż bezdzietna
eksplodować ma jak Etna
i z każdym strzałem zdobywać gole
4. Woda jej żywiołem?
rybką nazywał Zdzich Luśkę w Kole
chociaż pływała jak mucha w smole
lecz gdy kiedyś razem w balii
dość przyjemnie się pluskali
to się poczuła w swoim żywiole
5. Oczy czy oka?
na Luśkę oko ma Zdzich pod Kołem
choć zezowata dlań jest aniołem
zbieżny zez się jej rozstrzeli
gdy dwa oka przy niedzieli
ujrzy w talerzu z chudym rosołem
6. Nie ma pana do zatkania
ciągle otwarta dla panów w Kole
jest Luśka niczym wrota w stodole
lecz efekty są marniutkie
więc żre tłuszcze chleje wódkę
niech ją zatkają cholesterole
7. Karierowiczka
w górę się chciała piąć Luśka z Koła
wzorem był dla niej skoczek wzwyż Wszoła
w Montrealu złoty medal
wręcz szybował niczym Dedal
nie wiedzieć czemu przy niej miał doła
8. Pojętny Zdzichu
wrażliwa Luśka uczyła w Kole
prostego Zdzicha manier przy stole
ciut speszony zasadami
chociaż w domu byli sami
taktownie wsadził ją na pianolę
9. Sami swoi
choć w czasie młócki ze Zdzichem w Kole
Luśka zamknęła wrota w stodole
to pomocna dłoń sąsiedzka
i zadarta w górę kiecka
jednak przezorną wywiodły w pole
10. Religijna Luśka
bluźnierstwem było dla Luśki z Koła
brak akcji Zdzicha choć ona goła
wypisane i na czole
że poczuła bożą wolę
ten fakt o pomstę do nieba woła
Komentarze (40)
Prawdziwa limerykowa uczta,
co do Fredry, kiedyś napisałam jego parafrazę, Wanda
ma rację, jesteś Mistrzem tego gatunku, Andreasie,
pozdrawiam :)
Zalime(ryczy)les mnie tymi swietnymi utworkami! :)
Pozdrawiam z duzym uznaniem :)
Cała dziesiatka ekstra... pozdrawiam serdecznie :)
Rewelacyjny warsztat i poczucie humoru :) pozdrawiam z
uśmiechem :)
Podziwiam limeryki
Pozdrawiam serdecznie :)
Niesamowity jesteś w tym.
Pozdrawiam.
Piękne, zabawne limeryki - tylko chwalić Andrzeju.
Serdecznie pozdrawiam życząc spokojnej nocy
i udanego, radosnego weekendu :)
Ps. W niedzielę od 12 -tej oglądamy finał debla
Igi Świątek w Paryżu.
Kibic wraz z żoną ostatnio w Kole,
mecze oglądał jedząc fasolę.
Kapuśniak także był zdrowy.
Gdy wynik był bezbramkowy,
razem w sypialni strzelali… gole.
świetne limeryki podziwiam sama za bardzo nie umiem je
pisać :)
Świetne bez wyjątku... dziękuje za uśmiech:)
Pozdrawiam z podziwem. Przyjemnie czytać mistrzowskie
limeryki. :)
Po prostu mistrzowskie.
:-)
Za Wandą, wie, co mówi :)
Serdeczności :)
Super wszystkie,
wielkie brawa.
Znalazłem Ciebie. Chylę czoła. Brązowe medale MP W 75
i 77. :):)