Fraszki na grubaski i nie tylko
Męczennica
Gorset mocno ściągała
ciasne majtki zakładała
przechodziła katusze
po to, aby ukryć tuszę.
Anorektyczka
Z dbałości o urodę
przymierała głodem.
Naiwna
Reklamy oglądała
naiwnie wierzyła
tabletki łykała
jak tyła, tak tyła.
Komentarze (29)
Taka to moda - szpachla, farba, kit aby było git.
Treść wiersza trafna w rzeczywistość , tylko przydał
by się jeszcze sklep na wymianę charakterów .
Udane fraszki,podobają się:)
Co ja mogę dodać ,uśmiałam się od rana i dzięki Tobie
za poprawienie humoru.
Super fraszki,samo życie.Pozdrawiam serdecznie.
Samo życie w twoich fraszkach brawo:)
wszystkie są świetne PRAWDZIWE
;-) pozdrawiam
No cóż,gorset zasznurowany,chłopak zszokowany,zanim go
wyodpina ma już dość chłopczyna-pozdrawiam,super
fraszki.
lubię się pośmiać z siebie, ale tabletki? wszak już
J.I.Sztaudynger pisał"kości zostały rzucone-
powiedział mąż, rzucając chudą żonę.
jak dla mnie, rewelacja i niekiedy prawda:)
Nim odniosę się do fraszek, brawo dla Bomi za świetny
homonim! Sama prawda o reklamach i modach. Jeśli
chodzi o mnie, to nie mam nadwagi, mam "NIEDOWZROST"
zabawne i jakże prawdziwe...:)
O tych grubaskach dobre jako fraszki, ale o anoreksji
to raczej tragedia.
Bardzo fajnie przedstawione trzy sytuacje z życia
wzięte.
Wesolo opisalas te problemy z odchudzaniem sie i
tyciem. Ech te glupie diety, ja w zadna nie wierze.
Na wesoło,ale jakże prawdziwie..powodzenia