Fraszki sędziwe

Spożytkuj mądrze
młodzieńczy ogień
- bo starość czeka
za progiem…


Starość to nie zając!
Zbliża się pełzając…


Sztuką się zestarzeć
w szlachetnym rozmiarze.
(Jeden się starzeje
a drugi dziadzieje.)


Naszej babci Madzi
by dożyła setki
ginekolog wsadził
dowcipne tabletki.


… i Barbie
się zgarbi!


Co mają młódki??
Policzek gładki
sterczące sutki
sztywne pośladki
… a ta przejrzała
też tak by chciała!


Po to ma starość
kłopot ze wzrokiem
- byś patrzył bardziej
sercem, niż okiem..


Im bardziej stare są kości
tym więcej w nich pobożności…


Na sześćdziesiątych
urodzinach
najlepszy seks to
się wspomina.


Z tego co ciało
tak podniecało
- tylko stękanie
mu pozostało…


Starość jest drżąca,
zmarszczona, blada,
z miejsca na miejsce
rzeczy przekłada.


Człek dziecinnieje
u życia schyłku:
łysy,
bezzębny,
pampers na tyłku.


Od osiemnastki, w piątki i świątki
harował ZUS-u podopieczny,
a kiedy dobił sześćdziesiątki,
odszedł na odpoczynek.
Wieczny.

autor

anna

Napisany: 2016-11-11 Dodano: 2016-11-11 09:13:58

Ten wiersz przeczytano 1723 razy

Oddanych głosów: 72

Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie